Cześć, Kochany! Spokojna, piękna kobietka z gracją – tak mogę siebie opisać w krótkim zdaniu. Chciałabym ugościć Cię w moim mieszkaniu. Przychodząc do mnie w odwiedziny, nie musisz się niczym stresować. Postaram się trochę rozluźnić atmosferę, bo uważam, że u mnie można czuć się jak w domu. Wszyscy wiemy, co jest główną tematyką spotkania, więc oboje postarajmy się dać z siebie 100%, tak by każdy z nas był zadowolony. W pierwszej kolejności zaproszę Cię do łazienki, byś mógł odświeżyć ciało i umysł, a potem... niech się dzieje wola nieba. Na spotkaniu z mojej strony możesz liczyć na wizualną rozkosz, jaką jest strój erotyczny, który będzie pobudzał Twoje zmysły.
Pannę odwiedziłęm na początku tego tygodnia jakoś w godzinach wieczornych. Standardowa ustawka na dwa telefony, wbijam do lokalu. Lokal w miarę czysty i taki normalny. Z miejscem parkingowym też nie było problemu. Po wejściu Panna pyta czy zostaję...no i zostałem :) Dostaję czysty ręcznik i udaję się do łazienki, a tam tylko wanna, ale dałem radę umyć co niezbędne :) Po wejściu do pokoiku ustalamy szczegóły - wychodzi, że w podstawie jest oral bez gumki, głębokie gardło, klasyk w gumce w różnych pozycjach, finał tylko w ustach lub na ciało.